Domowe lekarstwo na zimowe przeziębienia.
Działa napotnie i łagodzi kaszel.
Z dzieciństwa pamiętam zbieranie kwiatostanów lipy
i suszenie w bawełnianych przewiewnych workach.
Nie przepadam za lipową herbatką,
zapach jest zbyt słodki, mdły.
Ale czego się nie robi dla zdrowia:)))
W tym roku skorzystałam z przepisu,
który zamieściła na swoim blogu Bea
Syrop jest rewelacyjny w smaku.
Zapach pozostał ten sam - mdły, bardzo słodki.
Ale smak, dzięki dodaniu cytryny jest bardzo przyjemny.
Wykonanie nie wymaga dużej pracy, oczywiście nie licząc procesu zrywania kwiatostanów:))))
Składniki:
- 2 duże garście kwiatostanów lipy
- 1 litr wody
- 1 kg cukru
- 1 duża cytryna
1.Gotujemy syrop, dodajemy sok z cytryny.
2.Gorącym syropem zalewamy kwiatostany lipy.
3. Odstawiamy na 2 dni - mieszamy delikatnie raz dziennie.
4. Po dwóch dniach syrop zlewamy i doprowadzamy do wrzenia.
5. Gorącym syropem napełniamy butelki, zakręcamy i gotowe.
Syrop pasteryzowany przechowujemy w piwniczce, lub szafce kuchennej.
Polecam :)))
Właśnie przygotowuję się do zrobienia tego syropu! Czekam tylko, aż przestanie padać:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda u Ciebie! Przyznam, że nie próbowałam nigdy lipowego syropu..
ps. co do zapachu, to w końcu lipa, jak ma pachnieć jak nie lipą;)
Atrio witaj :)))
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrób !! Co do zapachu - ja niestety nie trawię takich mdłych, bardzo słodkich, ale masz racje lipa jak to lipa :))))
robiłam 2 lata temu chyba, fajny do herbaty:)
OdpowiedzUsuńA co stoi na przeszkodzie by do herbaty lipowej też dodać cytryny? :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
oo tak jest pyszny, robilam w zeszlym roku :)
OdpowiedzUsuńBetko kojarzysz ile moze stac po otwarciu? naturalnie w lodowce :D pozdrawiam
oj, jaki świetny i jakie zdjęcia piękne
OdpowiedzUsuń